Za nami finałowe spotkanie projektu „Połączeni literaturą – inspirujemy do czytania”.
Projekt zamknęliśmy spotkaniem Objazdowego Klubu Książki, podczas którego Elżbieta Janota i Paulina Rzymanek, autorki podcastu Już tłumaczę, zabrały nas w świat poezji i przyrody.
To było nasze trzecie spotkanie, na którym poznawaliśmy się, rozmawialiśmy o literaturze i wspólnie tworzyliśmy poezję. Spotkania te udowodniły, że literatura jest wspaniałym pomostem, który łączy, otwiera, buduje wzajemne relacje, zaufanie i wrażliwość.
Podczas spotkania rozmawialiśmy o wybranych wierszach Małgorzaty Lebdy z tomu „Dunaj. Chyłe pola”, o tym co nam się w nich najbardziej podobało i jakie emocje w nas budziły.
Na koniec wspólnie stworzyliśmy jesienny utwór poetycki. I chociaż na początku wizja pisania wywołała lęk, finalnie okazało się, że było to świetne doświadczenie, które przyniosło uczestnikom dużo radości.
Poniżej prezentujemy efekt naszej pracy:

Wszedł do autobusu człowiek z liściem na głowie,
Patrzę na opadające liście z nostalgią.
Drzewa – podziwiam je, że co roku zmieniają barwy.
Lubię żółty kolor drzew.
Gołe drzewa toną w mroku.
Grabienie opadłych liści wywołuje smutek przemijania,
Z niecierpliwością czekam na wiatr.
Wiatr tańczy, strącając liście z drzewa,
Ile w tym radości także dla mnie.
To pora wyciągania z szaf: swetrów, słoików na przetwory,
Świec o zapachu cynamonu.
Piję gęste i aromatyczne kakao.
Częściej znajduję zapomniane parasole.
Grzyby jak małe skrzaty chowają się w zaroślach.
Nie lubię zbierać grzybów, ale lubię je jeść.
Mam w torebce kasztany, bo przynoszą szczęście.
Spacer dziką plażą,
Adieu pomidory za rok.